czwartek, 26 listopada 2009

Krymskie wakacje

egzotyczne krajobrazy kontra socjalistyczny beton, unikatowe zabytki sąsiadujące z koszmarnymi, rozpadającymi się i rdzewiejącymi ruinami... Krym:

Tu melony dostaniesz prosto z bagażnika;)



Najdłuższa w Europie linia trolejbusowa łącząca Symferopol z Ałusztą (czyli z lotniska na plażę:) Pilicie kiedy wódkę w trolejbusie? To nic nadzwyczajnego, nawet temperatura oscylująca w granicach 35 stopni nie wydaje się przeszkadzać...




Krymska Alhambra czyli pałac w Ałupce



Ruiny twierdzy genueńskiej w Sudaku



koty Siergieja, naszego gospodarza (wpraszały się na każde śniadanie:)

6 komentarzy:

  1. No rewelacyjne zdjęcia! I bardzo egzotyczne, jak dla mnie, miejsce. Ten samochód z melonami... no nie mam pytań. proszę tylko o więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. a mogą być i melony! Byle malownicze :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. super klatki z extra miejsc, kota takiego jednego poproszę, własnie szukam białego niepospolitego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kotów na Krymie całe stada, nic, tylko jechać i łowić;)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne zdjęcia, szczególnie kiciowe :)

    OdpowiedzUsuń