środa, 9 grudnia 2009

wieczorny horyzont

owocem wieczornego spaceru z Kaśką po moście była ostatnia nasza wizyta w Jadłodajni Filozoficznej (zanim ta wzięła i się spaliła) i kilka zdjęć o zachodzie słońca...

5 komentarzy:

  1. Pieknie wygląda ten fragment przęsła! Zachwycają mnie Twoje zdjęcia, może też dlatego, że tak odlegle od tematyki aktualnie przeze mnie uprawianej ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie super :). Bardzo fajnie się ogląda Twoje zdjęcia i spojrzenie na architekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. zdjęcie z prawej, bardzo dobre,ale raczej na samodzielną pracę, połączenie go z przęsłem.... nie kumam....

    OdpowiedzUsuń
  5. I LOVE these ones....really good job.
    Thank you for your beautiful comments. So sweet of you!

    Let me know if you would be interested in the link exchange. :*
    Will keep my eye on you :)

    Lots of love,
    fashion abuse

    OdpowiedzUsuń