środa, 27 listopada 2013
Tropikalny raj
U nas pierwsze przymrozki a na Mauritiusie wiosna w pełni. Gdy pojechaliśmy tam w połowie września, pogoda była idealna do podróżowania - kończyła się właśnie zima, temperatura wynosiła około 25 stopni i wszystko zaczynało kwitnąć.
W trakcie jednej z naszych wycieczek odwiedziliśmy ogród botaniczny w Pamplemousse (dokładna nazwa tego miejsca to ogród botaniczny imienia Sir Seewoosagura Ramgoolama). Spacer cienistymi alejkami wśród rozmaitych gatunków egzotycznych drzew stanowił wspaniały odpoczynek po szalonym Port Louis :)
Here winter is comming but on Mauritius spring has just started. When we went there in the middle of September the wheather was perfect for traveling - winter ended, the temperature was around 25 C and everything around was blooming.
During one of our trips we went to Pamplemousse to visit a botanical garden (it's full name is Sir Seewoosagur Ramgoolam Botanical Garden). This amazing place gathers together many species of plants characteristic for this part of the world and walking in the shadow of exotic trees was such a relief after crazy Port Louis trip :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Moja tęsknota za latem właśnie osiągnęła szczyt D:...
OdpowiedzUsuńa ja się pod tą tęsknotą podpisuję!!!
UsuńA dlaczego ja Was i siebie ciągle katuję tymi zdjęciami?:) bo też już nie mogę znieść listopada! :)
Usuńprzepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńco powiesz na wzajemną obserwację?:)
dziękuję, miło mi :)
Usuńprzez Ciebie (a może dzięki Tobie?) tak bardzo zachciało mi się lata. piękne fotografie.
OdpowiedzUsuńDziękuj :)
UsuńThank you so! I saw her and thought it would be the perfect model. ♥
OdpowiedzUsuńAnd you were SO right!
UsuńTak, Lubitel to średni format :) Z początku było mi ciężko, bo w dwuobiektywówkach widzisz co innego niż wyjdzie na zdjęciu, więc to po części idzie na wyczucie. :) Jednak to kwestia wprawy - to był mój pierwszy raz, ale jestem zadowolona z wyników. :) Wystarczy dobre oko i nie ma problemu z ostrzeniem. :)
OdpowiedzUsuńDzięki za odpowiedź! Z wyników możesz być bardzo zadowolona, czekam na kolejne zdjęcia!
Usuńit looks a lot like my home country!
OdpowiedzUsuńciepłem zapachniało...
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam nowego Sapkowskiego, kupiłam, ale wciąż przede mną :)
OdpowiedzUsuńGreat job!! Congrats!!
OdpowiedzUsuńSalut from Barcelona
oh, jak pięknie!
OdpowiedzUsuńNiezwykła ta Wasza podróż Gosiu! :) Pełna kolorów i smaków :)
OdpowiedzUsuńz jednej strony takie zdjęcia poprawiają humor, bo jest nadzieja, że za parę miesięcy pojawi się słońce.. a z drugiej..aż mnie skręca w środku z zazdrości.;) piękne!
OdpowiedzUsuńDzięki za Wasze komentarze, cieszę się, że zdjęcia się podobają!
OdpowiedzUsuńPodobają się strasznie! Aż na mapie sprawdzałam, gdzie Was wywiało ;) Bo z nazwy miejsce znam,ale zlokalizować na mapie nie potrafiłam:) Cóż za miejsce przepiękne!
OdpowiedzUsuń