sobota, 27 października 2012

Indian summer









17 komentarzy:

  1. Z ogromną przyjemnością zaglądam do Ciebie. Jesień w takim wydaniu mogłaby trwać i trwać:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Biorąc pod uwagę to, co stało się dziś za oknami, powyższy krajobraz jawi się niczym bardzo odległa przeszłość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem za. Zwłaszcza, że zapowiadają powrót takiej jesieni. Oby!

    OdpowiedzUsuń
  4. Och piękne! To poprzednia niedziela może? Czy piątek?
    Zapowiadają powrót jesieni??

    OdpowiedzUsuń
  5. U Ciebie na zdjęciach zupełnie inna bajka niż ta, którą mam dziś za oknem. Piękne światło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak ładnie. Aż zapchniało jesiennym lasem. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj,

    cieszę się, że znalazłam dziś Twojego bloga. Robisz inspirujące zdjęcia. Będę wpadać z przyjemnością. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniała gra świateł.. no i nic tak nie relaksuje jak spacer po lesie...:) Dziękuje serdecznie za wizytę na moim blogu, po Twoich komentarzach widzę, że spędziłaś tam trochę czasu.. tym większa wdzięczność i zapraszam ponownie oczywiście:)

    OdpowiedzUsuń
  9. dziękuję za spacer , z nostalgią w tle :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przypomniałaś mi, za co mogę pokochać jesień.
    Pierwsze zdjęcie bajkowe, następne również klimatyczne

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda tylko, że grzybów zabrakło... ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Światło na pierwszym zdjęciu jest cudowne, pada jak na scenę w teatrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. światło. tu najważniejsze jest światło.

    OdpowiedzUsuń
  14. super foty zwłaszcza 2 pierwsze

    OdpowiedzUsuń
  15. urzekające światło, pierwszy kadr magiczny :D

    OdpowiedzUsuń