Przeczytałam całego Harry'ego w ubiegłym roku, jestem miłośniczką fantasy ale dotąd nie miałam ochoty na "książkę dla dzieci". Jak się okazuje - błąd. Wsiąkłam po uszy:) Ostatnio przeczytałam także nową powieść pani Rowling, także po angielsku - językowo dużo większe wyzwanie, ale dało radę. Polecam!
Ładne ujęcie.Lubię ten duet :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za czytanie w oryginale, z angielskim bym sobie chyba nie poradziła, prędzej z francuską poezją ;)
OdpowiedzUsuńNo ba, kto nie lubi takiego połączenia :)
OdpowiedzUsuńHP jest dla mnie niestety ciężkostrawny nawet w polskiej wersji. Pardąsik!
HP nie czytałem i nie mam zamiaru, ale co za problem zamienić na inny egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całego Harry'ego w ubiegłym roku, jestem miłośniczką fantasy ale dotąd nie miałam ochoty na "książkę dla dzieci". Jak się okazuje - błąd. Wsiąkłam po uszy:) Ostatnio przeczytałam także nową powieść pani Rowling, także po angielsku - językowo dużo większe wyzwanie, ale dało radę. Polecam!
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie zdjęcia :-) Twoje naprawdę jest piękne.
OdpowiedzUsuńcudne ujęcie... koi na sam widok i od razu chce się zaszyć gdzieś pod kocem z knigą w dłoni :) dziękuję!
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam przeczytać Harry'ego w oryginale :)...
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo podoba się taki zestaw :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci bardzo, bardzo mnie takie komentarze motywują :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam książkowo-kubkowe kadry, ale jakoś sama nigdy takich nie poczyniłam.
bardzo lekkie i naturalne są Twoje zdjęcia, miło się przegląda :)